Przedstawiam Wam filmik zza kulis powstawania filmu "Mr. Nobody". Oto jak profesjonalnie postarza się aktorów w wysokobudżetowych produkcjach:
Zwróćcie uwagę ile osób przy tym pracuje - trzy. I tak zajęło im to dużo czasu, który został zabrany z trwania dnia zdjęciowego. Ciekawa jestem czy producenci zamknęli całość kręcenia scen wymagających tego efektu w jednym dniu, czy trzeba było powtarzać charakteryzację.
Do tego trzeba dodać fakt, że prostetyki zostały wykonane wcześniej w zwielokrotnionych ilościach.
I tak oto mamy "prościutki" sposób na efektowne postarzenie aktora ;)
Oto trailer filmu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz